niedziela, 28 grudnia 2014

chcę więcej

Czasem budzę się rano i widzę to, jak wiele mam. Dostrzegam bardzo wyraźnie i naprawdę doceniam. Częściej jednak budzę się i wiem, że chcę mieć więcej. Czy jest w tym coś złego? Nie, bo czy bez tego marzenia, nasze ambicje miałyby jakikolwiek sens? Trzeba cieszyć się z tego, co tu i teraz, owszem, ale warto też marzyć i po prostu chcieć więcej. Rozwijać się, czy, tak jak w moim przypadku, wypełniać skrupulatnie punkty z listy, o której słyszeliście już wielokrotnie na tym blogu.
Jutro właśnie planuję jechać spełnić moje kolejne małe marzenie, jakim jest być w górach zimą. Niby to drobnostka, ale poprawia nastrój jak mało co! Już jakiś czas temu upewniłam się, że spełnianie marzeń to jedna z najfajniejszych rzeczy, jakie można robić w życiu.

Śnieg, który pojawił się kilka dni temu w mojej miejscowości, sprawił, że nie mam żadnych powodów do narzekań. Jest piękna, mroźna zima, której wyczekiwałam już od końca listopada.
Podzielę się z Wami jeszcze moim jednym planem, jakim jest aktywne spędzenie Sylwestra, biorąc udział w pięciokilometrowym biegu po Krakowie. Kiedy zapisywałyśmy się na niego z koleżanką, uważałam to za świetny pomysł, jednak odkąd temperatura spadła poniżej zera i pojawił się śnieg, nie jestem już taka pewna, czy na mecie pojawię się cała i zdrowa, ale zawsze warto spróbować! Może zainspiruje mnie to do powrotu do regularnego biegania? Kto wie?

25 komentarzy:

  1. Ja nie lubię śniegu, ale jest przepiękny i to chyba wygrywa. :)

    OdpowiedzUsuń
  2. wow! pięciokilometrowy bieg? ja nawet jednego km bym nie przebiegła :D mogłabym jeździć wiele kilometrów rowerem, ale bieganie to nie dla mnie :)

    http://beautifuldreams29.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  3. jejku, powodzenia na tym biegu, ja nie dałabym rady!

    OdpowiedzUsuń
  4. Śnieżyk świetnie wygląda, ale nie lubię marznąć! :D

    OdpowiedzUsuń
  5. Bez tych małych/wielkich marzeń człowiek by po prostu zdziadział. Trzeba marzyć i działać, trzeba być ponad tych, którzy mówią, że to głupie i nie ma sensu. Wystarczy, że sama w to wierzysz, wtedy zawsze będzie miało sens.
    Udanego wyjazdu!

    OdpowiedzUsuń
  6. Jak ja tęsknie za bieganiem ... :)

    OdpowiedzUsuń
  7. podobają mi się zdjęcia notka również dobra :) ślicznie wyglądasz !

    u mnie również zimowa sesja - http://nikoladrozdzi.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  8. ten bieg to świetny pomysł i mega wyzwanie!:)

    OdpowiedzUsuń
  9. ja te ogromnie wyczekiwałam śniegu i teraz w zaledwie 1,5 dnia zrobiła się u mnie prawdziwa zima! :)
    też mam zamiar podczas tego wolnego pojechać w góry bo zawsze chciałam tam być podczas zimy ;)

    OdpowiedzUsuń
  10. Wow! Fajny pomysł z tym biegiem, ale nie wiem czy ja bym dała radę... nie mam najlepszej kondycji. Ale życzę powodzenia i mam nadzieję, że napiszesz jak ci poszło :)
    Śliczne zdjęcia, masz piękne włosy!

    http://diadree.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  11. O, nie słyszałam o tym biegu! Ale w sumie i tak pewnie bym się nie zapisała, z moją okropną astmą to nie wiem, czy bym przebiegła cały dystans, mimo że 5 km to raczej mało. ;)

    OdpowiedzUsuń
  12. Bardzo ładne zdjęcia :)
    Ja też myślałam o zapisaniu się na ten bieg, ale ostatni raz kiedy regularnie biegałam to wakacje więc ostatecznie zrezygnowałam ;)

    http://mademoisellejuliet.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  13. Dokładnie, spełnianie marzeń to jedna z najlepszych rzeczy w życiu ♥

    OdpowiedzUsuń
  14. Ale śliczna sceneria! Super zdjęcia :)
    O chciałabym się znaleźć teraz w górach. Chociaż u mnie też jest trochę pagorków, to nie to samo.
    http://modajestnaszapasja.blogspot.com/2014/12/winter.html
    Każdy komentarz i obserwacja motywują do dalszej pracy! :*

    OdpowiedzUsuń
  15. bardzo ładna kurteczka!

    Udanego sylwestra :*zapraszm- fedricci17.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  16. Bardzo ładnie wyglądasz :) Fajnie wygląda ta kurtka ^^

    OdpowiedzUsuń
  17. zdjecia sa cudowne i wlasnie na Nowy Rok zycze spelnienia marzen!
    dorey-doorey.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  18. Góry zimą są cudowne! Warto jest wtedy przyjechać:) A ten bieg to fajna sprawa, sama bym skorzystała, gdybym była w Krk. Świetne zdjęcia!

    OdpowiedzUsuń
  19. Sylwestrowy bieg, góry zimą - cudne palny, trzymam kciuki i pozdrawiam noworocznie - M.

    OdpowiedzUsuń
  20. Śliczne zdjęcia, świetny outfit ;)
    Pozdrawiam,
    Ndoto-fashion.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń

Bardzo dziękuję za każdy komentarz!

Szablon wykonany przez Tyler / Enjoy!