Jestem chora, mam wolne do końca tygodnia dzięki wycieczce klasowej, na
którą się nie zdecydowałam i postanowiłam odpowiedzieć na kilka pytań z
zapewne dobrze Wam znanego tagu. Tagi na moim blogu są rzadkością,
ostatni był pół roku temu w tej notce.
Ten jednak wydaje mi się interesujący, myślę, że dzięki niemu dowiecie
się o mnie czegoś nowego. Pominęłam niektóre pytania, żeby nie wyszło
zbyt długo.
2. Kiedy masz urodziny? 23 stycznia
3. Co studiujesz? Jaka była Twoja wymarzona praca w dzieciństwie? Jeszcze nic nie studiuję, wciąż myślę nad kierunkiem i liczę, że pewnego dnia po prostu odkryję moje powołanie, które ukształtuje moją przyszłość. Bardzo nie lubię sama podejmować takich decyzji. W dzieciństwie marzyłam o wielu zawodach: piosenkarka, aktorka, weterynarz. Aktualnie już nie biorę pod uwagę żadnego z tych zawodów.
4. Czy masz chłopaka? Nie
5. Jakiej muzyki słuchasz? Nie mam żadnego ulubionego zespołu. Słucham muzyki wieczorami, ale tylko wtedy, gdy jest mi smutno. Wtedy włączam najczęściej: Human - Christina Perri, I wouldn't mind - He is We, Salvation - Gabrielle Aplin, Everything has changed - Taylor Swift, plus piosenki, które przewijają się w filmikach o Sherlocku, Housie, czy innych. Nie jestem uzależniona od muzyki, nie pomaga mi się ona skupić, nie potrafię przy niej czytać, a czasem wywołuje łzy.
Mam jednak dwie takie piosenki, które bardzo lubię od dawna i chyba nigdy mi się nie znudzą. Na pewno też są znane Wam wszystkim:
It's time - Imagine Dragons
The Who - Baba O'riley
6. Czego szukasz w drugiej osobie? Szczerości, zrozumienia, wsparcia, poczucia humoru.
7. Do kogo się zwracasz, gdy jest Ci smutno? Gdy jest mi smutno, wie o tym tylko jedna osoba - ja sama. Nie mówię o swoich problemach, nie chcę tym nikogo obarczać. Wolę słuchać niż mówić. Często, gdy jest mi smutno, zapisuję moje przemyślenia i odczucia w pamiętniku, ale ostatnio otwieram go coraz rzadziej, co chyba jest dobrym znakiem.
8. Ulubione jedzenie? Pierogi z owocami, szarlotka, borówki amerykańskie (właściwie wszystkie owoce), ogórki (właściwie wszystkie warzywa).
9. Ulubiona część garderoby? Lubię sukienki i spódnice, choć dość rzadko w nich chodzę. Nic jednak nie pobije najwygodniejszej rzeczy świata - leginsów!
10. Czy masz zwierzątka? Mam dwa psy.
11. Czy masz drugie imię? Mam - Kinga.
12. Ulubiony przedmiot w szkole? Kiedyś była to bez dwóch zdań matematyka, ale ostatnio mamy kryzys, więc chemia.
13. Ulubiony napój? Herbata z sokiem lub zwykła woda mineralna, koniecznie niegazowana. I sok pomarańczowy z cząsteczkami miąższu.
14. Jakie imiona nadałabyś dzieciom? Dziewczynce: Zuzanna, Zofia. Chłopczykowi: Jan.
15. Ulubiona książka? Harry Potter, bo dzięki niemu w ogóle zaczęłam czytać książki. Jako że on jest poza jakimkolwiek rankingiem, na pierwszym miejscu oprócz niego jest Bez mojej zgody - Jodi Picoult, na drugim: Jeden dzień - David Nicholls, a trzeciego nie potrafię przyznać.
16. Ulubiony kolor? Zielony, ale nie jako kolor ubrań. Lubię też szary.
17. Czy skończyłaś liceum? Jeszcze nie, ale mam nadzieję, że ten dzień kiedyś nastąpi.
18. Czy kiedykolwiek byłaś za granicą? Ile razy? Byłam jeden raz, w zeszłe wakacje. Ale marzą mi się w przyszłości podróże, jest tyle pięknych miejsc, które chciałabym zobaczyć.
19. Czy mówisz w innych językach?
Ogólnie nie lubię mówić w innych językach, nie umiem żadnego perfekcyjnie, uczę się w szkole angielskiego i hiszpańskiego.
20. Czy masz rodzeństwo? Mam młodszego brata i starszą siostrę.
21. Ulubiony sklep? Aktualnie będą to sklepy z używaną odzieżą, które absolutnie kocham, a poza tym uwielbiam Biedronkę.
22. Czy lubisz szkołę? Bardzo lubię moje liceum. Lubię osoby, które tam są, niektórych nauczycieli, sam budynek również lubię. Nie lubię odpowiedzi ustnych i sprawdzianów z matematyki. Gimnazjum również bardzo miło wspominam, a podstawówkę tym bardziej!
23. Ulubiony film? Ostatnio dużo bardziej lubię seriale, ale z filmów, które oglądałam kilka razy, są to: Skazani na Shawshank, LOL, Ostatnia piosenka, Słodki listopad, Leila i Nick, Prosto w serce, Skarb narodów, Titanic. Z filmów, które oglądałam raz, ale bardzo mi się podobały: Twój na zawsze, Mój przyjaciel Hachiko, Wszystko za życie, Keith, Dziwny przypadek Benjamina Buttona, Ucieczka w milczenie. Jak widać, nie mam jednego ulubionego filmu. W ogóle nie wiem, czy to normalne, ale lubię wzruszające filmy, o których później myślę przez tydzień.
24. Ile masz wzrostu? Pani w szkole powiedziała mi, że 163.5 cm, ale absolutnie jej nie wierzę i w dowodzie wpisałam sobie 166 cm.
piękna jesteś, taka naturalna:)
OdpowiedzUsuńTeż mam na imię Klaudia! Prześliczny strój;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam
http://www.straaawberry-cake.blogspot.com/
fajna stylizacja ! *.* ja mam 163 xd
OdpowiedzUsuńendrie-katrin.blogspot.com
Osobiście chyba w części odkryłam swoje powołanie i myślę, że każdy pewnego dnia tego doświadczy. :)
OdpowiedzUsuńLubię ten tag!
OdpowiedzUsuńmasz śliczne włosy, takie naturalne zawsze chciałam być blondynką, zazdroszczę :(
OdpowiedzUsuńsliczne masz wlosy! cudowne zdjecia :) dzieki tagowi moglam dowiedziec sie wiecej o tobie!
OdpowiedzUsuńdorey-doorey.blogspot.com
świetny tag :) chciałabym się uczyć hiszpańskiego ♥
OdpowiedzUsuńblog - klik♥
Fajny tag, dużo się można o tobie dowiedzieć ^^
OdpowiedzUsuńporcelain-butterflies.blogspot.com
też najbardziej lubiłam chemie :D
OdpowiedzUsuńTeż mam na imię Klaudia i urodziłam się 22stycznia, jakie dziwne zbiegi okoliczności XD
OdpowiedzUsuńWspaniałe odpowiedzi, takie szczere.... Ja też lubię takie filmy do rozmyślania, fajnie, że jesteś tak wrażliwa....
OdpowiedzUsuńZajrzysz?
http://sparkle-things.blogspot.com
uwielbiam ten tag, świetnie go wykonałaś :)
OdpowiedzUsuńo tak, leginsy sa najwygodniejsze na swiecie! Wole jest nawet od jeansów :) / pytalas czemu biol chem najgorszy moim zdaniem: Ponieważ to kompletnie nie moja działka, jest strasznie dużo nauki i jak dla mnie po prostu za trudno. Bardzo mi się nie podoba tez moja szkola i to jak podchodza nauczyciele do nauki, zwlaszcza tych dwoch przedmiotów :)
OdpowiedzUsuńPierogi! I tu mnie masz<3 Zazdroszczę hiszpańskiego, wolałabym to niż rosyjski. No i podróże, naturalnie, podzielam Twoje marzenie:)
OdpowiedzUsuńKocham Hiszpanski ja się uczę angielskiego i niemieckiego
OdpowiedzUsuńFajna spódniczka
Świetny pomysł na post ;) Ja za to nienawidzę wszystkiego związanego z matematyką, jestem humanistką ;P Widzę, że lubimy podobne filmy, kocham "LOL" <3
OdpowiedzUsuńhttp://luska-everywhere.blogspot.com/
Imagine Dragons i HP ♥
OdpowiedzUsuńCo do matury, studiowania etc zapraszam na nowy post na moim blogu, dotyczący właśnie problemów z wyborem :)
http://dreamsavenue-blog.blogspot.com/
Można się było dowiedzieć o Tobie czegoś ciekawego. ;) Ślicznie wyszłaś na zdjęciach.
OdpowiedzUsuńO Zielony to Twój ulubiony kolor? To mój też i tak samo nie ubrania.
OdpowiedzUsuńAle jedno chcę dodać. Podobno zielny uspokaja. To dlaczego, gdy ktoś ogląda mecz to nagle robi się taki nerwowy i wulgarny? :)
Hahah, no ciekawe :) Mnie jednak bardzo uspokaja :)
UsuńNo mnie też uspokaja, ale to może właśnie dlatego, że meczy nie oglądam prawie w ogóle :)
OdpowiedzUsuńJa oglądam czasami, gdy wiem, że na boisku będzie się działo coś ekscytującego, ale nawet wtedy jestem jakaś spokojna i może nawet senna :D Może na nas, dziewczyny, ten kolor działa inaczej ;)
UsuńSwietny post, mozna sie dowiedziec wielu rzeczy na twoj temat:) Rowniez nie moge sie skupic przy muzyce i uwielbiam herbate<3
OdpowiedzUsuńhttp://sweett-and-saltyy.blogspot.se/