poniedziałek, 24 sierpnia 2015

place called paradise


Zastanawiam się, czy, mimo końca wakacji, jestem jedyną osobą, która wciąż żyje nimi w stu procentach. Być może to dlatego, że przerosły one moje najśmielsze oczekiwania, były idealne, i chciałabym, by trwały wiecznie. Właśnie takie: zobaczenie wielu nowych, pięknych miejsc; poznanie nowych, wspaniałych ludzi; odnowienie kontaktu z przyjaciółką. Nie było żadnego wydarzenia, które w jakiś sposób zepsułoby mi ten czas. Po takich dwóch miesiącach ciężko będzie pogodzić się z wczesnym wstawaniem i mnóstwem nauki, a przede wszystkim z ostatnią klasą w liceum. Wciąż to do mnie nie dociera.
I powiem Wam, że przepis na udane wakacje, to nie oczekiwać od nich zbyt wiele. Ja sama nie wiedziałam, czego się spodziewać po pierwszym obozie młodzieżowym, na którym byłam, w dodatku sama. Nie wiedziałam, czy się odnajdę, dlatego nie spodziewałam się nie wiadomo czego. I właśnie w ten sposób nawet najmniejsze rzeczy, niepozorne wydarzenia, sprawiły, że poczułam się niesamowicie - jak w raju!


Kilka postów temu, wspominałam Wam o spodniach z dziurami, że na zakupach trochę mnie poniosło i kupiłam dwie pary, dziś widzicie mojego największego ulubieńca, czyli zwykłe czarne spodnie z cudownymi dziurami, których szukałam przez długi czas, a to one same mnie znalazły. Tak to najczęściej bywa.
Mam nową wakacyjną tradycję: czytanie Harry'ego Pottera. Po raz kolejny już skończyłam całą sagę, po raz kolejny w wakacje, bo to właśnie wtedy mam najwięcej czasu na czytanie książek. Przypomniałam sobie jak wielką rolę odgrywa w moim życiu ta historia i po raz kolejny pozostawiła mnie ona z tymi samymi refleksjami, co zawsze. Myślę, że moje życie w świecie magii byłoby dużo prostsze ;)


15 komentarzy:

  1. nice pic great outfit!

    www.bstylevoyage.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja w sumie nie myślę o tym roku jak o skazaniu, pomimo matury. A co do outfitu - KOSZULA <3

    OdpowiedzUsuń
  3. świetny zestaw, uwielbiam takie:) masz cudowną urodę:)
    buziaki:*

    OdpowiedzUsuń
  4. Te wakacje dla mnie są też idealne i nimi ciągle żyje ;)
    Świetne zdjęcia ♥

    OdpowiedzUsuń
  5. Zazdroszczę aż tak udanych wakacji ♥ ja też myślę, że moje życie w świecie magii byłoby o wiele prostsze ;)

    adgam.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  6. Masz rację - najlepiej nic nie oczekiwać :)
    Piękne zdjęcia!

    mój blog - korneliakuzma.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  7. spodnie są śliczne :) bardzo podoba mi się to pierwsze zdjęcie, jesteś urocza wiesz ? :) masz racje, przepisem udanych wakacji to to aby za dużo nie oczekiwać ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. ja takze zyje wakacji, nie wyobrażam sobie w ogóel tego ze mam juz za tydzien wrócic do szkoly...

    OdpowiedzUsuń
  9. Pierwsze zdjęcie jest przepiękne, tyle razy starałam się zrobić podobne i klapa, może w końcu się uda. Cały outfit bardzo mi się podoba, wszystko do siebie pasuje, a nawet do scenerii. Genialne sandałki. :)

    Zapraszam do mnie: www.fashionforazmariaa.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  10. W tym roku moje wakacje również mi świetnie minęły :D Nadal nimi żyję hah :D Świetne zdjęcia <3
    Pozdrawiam i zapraszam do mnie,
    www.megmyfashion.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  11. Piękne zdjęcia! Moje tegoroczne wakacje również były świetne, wykorzystałam ten czas w stu procentach. :)

    OdpowiedzUsuń
  12. ahh koszula w kratę cudna! ja też bałam się jechać sama na obóz.. zawsze to samo pytanie; odnajdę się? czy ludzie mnie polubią? a później? nie mogłam się z nimi rozstać!:D

    OdpowiedzUsuń
  13. Miałaś świetny pomysł na zdjęcia :)

    http://natuuuu-blog.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  14. Ja do końca zawsze korzystam z wolnego w pełni. I choć niektórzy już w połowie sierpnia szykowali się do szkoły, czy narzekali na to, że kończą się wakacje, to dla mnie był to początek niesamowitych wydarzeń :) Bardzo podobają mi się spodnie z dziurami, jednak na chwilę obecną szukam idealnych jeansów :)

    OdpowiedzUsuń

Bardzo dziękuję za każdy komentarz!

Szablon wykonany przez Tyler / Enjoy!