piątek, 30 maja 2014

przyszły tydzień

Brakowało mi na wszystko czasu, co sprawiło, że kolejny tydzień minął bardzo szybko, a do wakacji coraz mniej czasu. Nic mnie tak nie cieszy jak zbliżający się czerwiec. Przyszły tydzień zapowiada się bardzo dobrze, w szkole spędzę tylko dwa dni, jako że w środę moja klasa wyjeżdża na wycieczkę. W Krakowie, w przyszłą niedzielę, ma odbyć się Festiwal Kolorów, na którym będzie... kolorowo. Będzie można kupić specjalny, kolorowy proszek, którym następnie po prostu się rzuca. Myślę, że to świetna zabawa i chciałybyśmy się tam znaleźć z siostrą.
W poniedziałek będę już miała ostatnią lekcję dodatkowego angielskiego, a szkoda, bo czuję, że takie spotkania dużo mi dały, na pewno wzbogaciłam nieco moje słownictwo, a na pewno było przy tym dużo śmiechu. Zastanawiam się nad zapisaniem na jakieś dodatkowe zajęcia także w drugiej klasie, bo wiadomo, w szkole języka na pewno się nie nauczymy, jak każdego innego przedmiotu. Trzeba dołożyć coś od siebie, trochę chęci.
Ostatnimi czasy nie miałam w ręce mojego pamiętnika. Nie czuję na razie potrzeby pisania. Wszystko układa się naprawdę dobrze i nie mam na co narzekać! Na matematykę narzekałam już zbyt wiele, a poza nią jest tak dobrze, jak dawno już nie było. Niesamowicie mnie cieszy, że zamiast rozpamiętywać dawne sytuację, których wspominanie wciąż sprawiało pewien ból, skupiłam się na teraźniejszości, która okazała się być naprawdę w porządku. Mogę wszystkim szczerze polecić odrzucenie przeszłości. To może wyjść na dobre!
               :)  
 

18 komentarzy:

  1. @ Hahaha weź :) Stasiu (chłopak z ostatniego zdjęcia) ma prawie 190 cm wzrostu i sięgam mu do łokci co najwyżej, a na zdjęciu się zniżył haha :D

    dobrej zabawy na festiwalu jeśli uda Wam się tam być! :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Śliczne zdjęcia, naprawdę :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Zawsze mnie ciekawiło, gdzie można kupić taki proszek. :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Bardzo przyjemne zdjęcia :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Czas ucieka bardzo szybko. To chyba mój stały tekst, bo z wiekiem coraz częściej stwierdzam ten fakt. No ale skoro dużo się dzieje i to czas szybciej mija. Chciałabym być kiedyś na takim Festiwalu, słyszałam o nim trochę i pewnie byłoby to świetne uczucie! Ja też zwykle piszę w pamiętniku gdy są te gorsze chwile, więc życzę Ci żebyś używała go teraz jak najmniej, a jeśli już to do zapisania tych dobrych momentów. :)

    Bardzo dobrze zrobiłaś! Pamiętam że jeszcze niedawno ja ślepo dążyłam do czegoś, za dużo wymagałam i przez to nie byłam szczęśliwa. Dobrze znaleźć w sobie coś, co jest super i sprawia że małe niedoskonałości naprawdę są niczym. :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Słyszałam o Festiwalu Kolorów - musi to być fajna sprawa, mam nadzieję, że będziesz się dobrze bawiła :)

    OdpowiedzUsuń
  7. uwielbiam zdjecia z bankami :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Śliczne zdjęcia :)
    Masz rację, nie warto rozpamiętywać przeszłości, trzeba chwytać teraźniejszość i nigdy się nie poddawać :)

    OdpowiedzUsuń
  9. To może spotkamy się na Festiwalu Kolorów, bo też się wybieram :) Trzeba próbować nowych rzeczy :)
    Ja nie lubię żadnych dodatkowych zajęć z angielskiego, wolę sama się pouczyć. Po wystawieniu ocen zabieram się do pracy :)
    Mnie niestety przeszłość dzisiaj dopadła i chciała złamać na pół, ale chyba pierwszy raz się jej nie udało.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O, jak fajnie! W ogóle zapowiada się, że będzie bardzo dużo osób, mam nadzieję, że uda mi się pojawić :)
      Ja sama jakoś nie mam motywacji, a takie zajęcia pomagają.
      Brawo! :)

      Usuń
  10. Osobiście na dodatkowy angielski chodzę od czwartej klasy szkoły podstawowej i jestem bardzo zadowolona, bo gdyby nie to ten język w moim wykonaniu na pewno nie byłby na takim poziomie :D

    OdpowiedzUsuń
  11. U mnie w mieście festiwal kolorów ma odbyć się dopiero w 17 lipca ;( Wybierasz się? ;>

    Zachęcam do subskrybcji na blogu oraz YouTube :) :
    http://niikla.blogspot.com/
    https://www.youtube.com/niikla2907

    OdpowiedzUsuń
  12. Festiwal kolorów? Super, nie wiedziałam, że można na takie coś trafić u nas, w Polsce. Szkoda, że mieszkam tak daleko, bo na pewno bym poszła. :)
    Dobrze, że myślisz tak mądrze o języku. W naszych szkołach z tym na prawdę nie jest najlepiej, a szkoda, ze człowiek musi sam się starać o umiejętność tego, co jest w programie nauczania w szkole. Też właśnie skończyłam dodatkowe zajęcia, tyle, że z niemieckiego i jestem bardzo zadowolona, że brałam w nich udział.

    OdpowiedzUsuń
  13. śliczne te zdjęcia, takie beztroskie :>

    zachęcam do dodania mnie, do obserwowanych :)
    www.tutajmalwa.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  14. Bańki :) Przypomniało mi się dzieciństwo :) Baardzo mi sie podobaja zdjęcia !:) zapraszam do nas na bloga modowego :) Mam nadzieje ze się spodoba :) Jeśli zaobserwujesz, poinformuj mnie w komentarzu, a ja na pewno się odwdzięczę Pozdrawiam :*

    www.divoces.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń

Bardzo dziękuję za każdy komentarz!

Szablon wykonany przez Tyler / Enjoy!