Ostatnie dni są tak bardzo pozytywne jak
żadne. Po raz kolejny uświadamiam sobie jak bardzo lubię chodzić do
szkoły i spędzać czas z osobami ze szkoły, co teoretycznie nieco kłóci
się z typem samotnika, jakim jestem. Ale myślę, że świadczy to jedynie o
tym, że jednak nie jest ze mnie jeszcze taki straszny outsider i
potrafię odnaleźć się w towarzystwie osób, które znam już ponad rok.
Szkoła jak nic potrafi poprawić mi humor, sprawić, że mogę śmiać się na
każdej lekcji z rzeczy, które w innych okolicznościach na pewno by mnie
nie bawiły. Niestety wiąże się też to z pewnym rozczarowaniem i
podłamaniem, kiedy dostaniemy naszą pierwszą jedynkę. W moim przypadku
bardzo kłóci się ona z ambicjami, które mam, ale już się z nią
pogodziłam, bo czy jest sens, by rozpamiętywać swoje porażki? Myślę, że
powinny nas one jedynie motywować do dalszej pracy.
Naprawdę nie pamiętam już, kiedy ostatnio wrzesień był takim pozytywnym miesiącem. Wiąże się to również z tym, że powoli uwalniam się od przeszłości, które przedtem potrafiła mnie mocno zdołować, skupiam się na dniu dzisiejszym i staram się niczego nie żałować. Taki jest mój klucz do sukcesu.
Jeśli nie cieszy Was w żaden sposób chodzenie do szkoły, radzę zmienić nastawienie, bo wraz z tym można odkryć bardzo przyjemne aspekty. Wiadomo, że nie można uniknąć tego obowiązku, więc dlaczego by nie zamienić go w coś, co będzie dla nas dodatkowym źródłem pozytywnej energii? :)
Dziś chciałam Wam polecić taką piosenkę, której słuchanie mnie sprawia dużo przyjemności od momentu, gdy usłyszałam ją po raz pierwszy w jednym z odcinków Dr House'a.
I don't need to fight
To prove I'm right
To prove I'm right
Ja lubię chodzić do szkoły dla moich znajomych i różnych pozytywnych przygód z nimi, ale niestety nie lubię aż tak wczesnego wstawania i tych kartkówek, sprawdzianów...
OdpowiedzUsuńpowodzenia w nauce:)
OdpowiedzUsuńŚliczne zdjecia *-*
OdpowiedzUsuńJa w sumie lubie chodzić do szkoły,zwłąszcza wtedy kiedy raczej mam mało zadane i wiem,że ten dzień będzie w miarę luźny,staram się raczej mieć pozytywne nastawienie i nie lubię kiedy ktoś wiecznie narzeka w moim towarzystwie ;-;
Piękna sukienka.
OdpowiedzUsuńJa nie lubie chodzić do szkoły, ale jak mus to mus ;)
OdpowiedzUsuńŁadne zdjecia ;)
Pozdrawiam!
http://ninja-holiday-nights.blogspot.com/?m=1
Dobrze jest docenić szkołe. :)
OdpowiedzUsuńZmieniłam nastawienie lekko co do szkoły, że jednak fajnie chodzić ale dalej mnie dołuje dźwięk budzika o godzinie 5 rano ;/
OdpowiedzUsuńPiękna sukienka :*
http://lovett-lov.blogspot.com/
Zapraszam do skomentowania najnowszego posta u mnie :*
W szkole zawsze można było się pośmiać. Oceny ocenami, każdy z nas zaliczył w swoim życiu jedynkę, czasem i nie jedną, nie dwie haha :D Fajnie, że Ci się układa, cieszę się :)
OdpowiedzUsuńGrunt, to nie patrzeć wstecz i mieć ambicje. A Ty robisz obie te rzeczy i to najwazniejsze ;)
Super wyglądasz. Dla mnie ten wrzesień też jest dziwnie przyjemny ;)
OdpowiedzUsuńZdecydowanie się zgadzam.
OdpowiedzUsuńJa też staram się czerpać radość ze szkoły :)
OdpowiedzUsuńŚliczne zdjęcia :D
http://navyapparel.blogspot.com/
Ładne, delikatne zdjęcia. Bardzo dziewczęco :)
OdpowiedzUsuńTeż uwielbiałam chodzić do szkoły własnie z tych samych powodów, co ty :) nie ma to jak ci ludzie dokoła...
OdpowiedzUsuńa ja nie lubię szkoły ;<
OdpowiedzUsuńhoney-mind.blogspot.com
śliczna sukienka :)
OdpowiedzUsuńprześliczna sukienka^^
OdpowiedzUsuńja chyba nie potrafiłabym tak pozytywnie pomyśleć o szkole, bo jak słyszę słowo SZKOLA, to od razu myślę: niewyspanie, pobudki o 6 rano, nauka. a to zdecydowanie nie jest pozytywne :D
OdpowiedzUsuńtez chodze do szkoly z myslami o pozytywach!
OdpowiedzUsuńwez udzial w rozdaniu!
dorey-doorey.blogspot.com
super sukienka! ładnie wyglądasz:)
OdpowiedzUsuńDla mnie jedyną motywacją do chodzenia do szkoły jest właśnie możliwość spędzenia czasu z przyjaciółmi. Ślicznie wyglądasz w tej sukience (◡‿◡✿)
OdpowiedzUsuńTeż bym lubiła chodzić di szkoly gdyby nie bylo tyle nauki. Ale zadnej jedynki jeszcze nie mam! :)
OdpowiedzUsuńJa też staram się pozytywnie myśleć o szkole. Nie jest to łatwe kiedy za oknem szaro i ciemno (do zimy bliżej niż dalej), a głowa sama leci na ławkę ze zmęczenia, ale w szkole przecież tyle się dzieje! Nie ma co bez przerwy narzekać, trzeba szukać pozytywów:) A piosenka chyba najbardziej znana jest jako intro CSI :D
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo! Tak, mam rozszerzony polski, ale chyba niewiele mi to daje w kwestii pisania - o wiele lepiej sprawdza się praktyka i duużo przeczytanych książek:)
cudowne włosy <3 jesteś śliczna!
OdpowiedzUsuńBo szkoła wbrew pozorom nie jest tylko po to, żeby uczyć często nieprzydatnych rzeczy, ale też po to, żeby spotykać się z rówieśnikami:)
OdpowiedzUsuńCzasami nawet największy samotnik potrzebuje towarzystwa innych osób. :) Ja też lubię szkołę z tego względu, w końcu dzięki niej mam jakiś kontakt z większością moich znajomych. Gdyby nie to, to pewnie aż tak dobrze by nie było. :) To prawda, najważniejsze to żyć teraźniejszością. Szkołę trzeba polubić, w końcu od tego zależy nasza przyszłość. Nastawienie do niej "na nie" wydaje mi się być troszkę dziecinne i śmieszne..
OdpowiedzUsuńświetna piosenka ;-)
OdpowiedzUsuńsuper wyglądasz!! :)
Te lata nauki chcąc nie chcąc, musimy zaliczyć :) Lepiej zrobić to z pozytywnym nastawieniem, niż zniszczyć sobie kilka lat życia przez złe podejście :)
OdpowiedzUsuńJa jestem pozytywnie nastawiona do szkoły :)
OdpowiedzUsuńFajne zdjęcia :)
To pierwszy blog na którego dziś weszłam, gdzie autorka posta, pisze pozytywnie o szkole!
OdpowiedzUsuńhttp://czarnykleks.blogspot.com/
Nie widzę sensu w narzekaniu :)
Usuń♡ mi też bardzo przyjemnie chodzi się teraz do szkoły, a nawet zaczęłam systematycznie się uczyć :D
OdpowiedzUsuńChodzenie do szkoły zawsze było fajne, tylko niektórzy nauczyciele psuli cały efekt
OdpowiedzUsuńJa również w tym roku uświadomiłam sobie, że chodzenie do szkoły jest całkiem fajne. Nigdy nie pomyślałabym, że to powiem, ale naprawdę lubię szkołę. :D
OdpowiedzUsuńZnam tą piosenkę jest super i racja, porażki powinny motywować do jeszcze większej pracy ! :)
OdpowiedzUsuńhttp://lovett-lov.blogspot.com/
Zapraszam do mnie ! :* ( będzie mi bardzo miło jak wpadniesz i skomentujesz ^^ )
Pozdrawiam ! :)
tytuł Twojego bloga idealnie pasuje do tych zdjęć :) jestes taka delikatna i urocza :3
OdpowiedzUsuńja powrót na uczelnię też paradoksalnie powitałam w tym roku z uśmiechem :D
Ja też lubię chodzić do szkoły, ale jest jednak jak dla mnie jeden minus - wczesne wstawanie :D
OdpowiedzUsuńŁadnie wyglądasz:)
OdpowiedzUsuńBardzo ładne zdjęcia.
OdpowiedzUsuńMyślę, że mi nawet pozytywne nastawienie by nie pomogło. Do szkoły nigdy nie lubiłam chodzić;)