sobota, 21 października 2017

kiedy jesień daje się we znaki

Zauważyłam, że moje posty cechują się pewną niekonsekwencją i praktycznie za każdym razem, gdy napiszę, że w moich stylizacjach odchodzę od koloru czarnego, po kilku dniach wracam ze stylizacją w tym stylu, czyli praktycznie all black. Ale cóż mogę poradzić na to, że chciałam, by czerwona bandanka była tutaj jedynym kolorowym akcentem. Ta stylizacja w zasadzie idealnie odwzorowuje mój aktualny nastrój, a delikatny uśmiech z pierwszego zdjęcia jest czymś, do czego coraz trudniej mi się zmusić. A to oznacza tylko jedno - jesień i mnie tego roku dała się we znaki. Ostatnimi czasy nie miałam powodu do narzekań na tę piękną porę roku, tym razem jednak czuję się dziwnie przytłoczona wszystkim, co mnie otacza, a to uczucie zdążyło już stać się dla mnie czymś obcym i może właśnie dlatego znoszę to jeszcze gorzej? Mam nadzieję, że jutrzejszy bieg wzdłuż plaży pozwoli mi trochę odświeżyć umysł i sprawi, że spojrzę na pewne rzeczy z nieco innej perspektywy. Zdrowszej, na pewno, przynajmniej dla mnie. Może przy okazji zrobię jakieś ładne zdjęcia, którymi będę mogła się z Wami podzielić tutaj lub na moim Instagramie.
Przy okazji zauważyłam, że zdjęcia z tego i ostatniego postu są nieco ciemniejsze od innych, jednak dopiero uczę się współpracy z nowym programem do ich obróbki i może minąć jeszcze chwila zanim wszystko będzie tak jakbym tego chciała. Choć może tylko wydają mi się czarne przez brak koloru w stylizacjach? hm...
 

3 komentarze:

Bardzo dziękuję za każdy komentarz!

Szablon wykonany przez Tyler / Enjoy!