Nie każdy moment naszego życia jest taki, jak byśmy chcieli. Nie zawsze dzieje się wszystko po naszej myśli, nie zawsze mamy wystarczająco dużo motywacji, by kontynuować to, co sobie zaplanowaliśmy. Byłoby fajnie, gdyby wszystko nam się udawało, gdybyśmy byli wystarczająco silni, by znieść bolesne wspomnienia, ale czy lepiej? Każda porażka uczy nas czegoś nowego, pozwala dostrzec coś, co wcześniej było dla nas nieuchwytne.
Po dość ciężkim tygodniu, w którym nie do końca dawałam sobie ze wszystkim radę, przyszły w końcu jaśniejsze dni, które przyniosły wiele dobrego. Może potrzebowałam po prostu chwili odpoczynku od całego otaczającego mnie świata. W każdym bądź razie, czuje się jak nowo narodzona. I choć chciałabym, by była już przerwa świąteczna, myślę, że uda mi się jakoś przetrwać ten ostatni tydzień. Po nim będzie tylko lepiej!
Czasem, a w sumie dość często, mam takie chwile, gdy bardzo potrzebuję samotności. Gdy wręcz źle czuję się w towarzystwie. Myślę wprawdzie, że nie jestem już tak bardzo aspołeczna jak kiedyś, jednak wciąż występują u mnie pewne objawy!
Czasem, a w sumie dość często, mam takie chwile, gdy bardzo potrzebuję samotności. Gdy wręcz źle czuję się w towarzystwie. Myślę wprawdzie, że nie jestem już tak bardzo aspołeczna jak kiedyś, jednak wciąż występują u mnie pewne objawy!
Dostrzegłam ostatnio w sobie bardzo ważną cechę. Nie umiem się poddawać. Nie zawsze jest ona pozytywna, ale cieszę się, że ją mam. Dzięki temu spełniam kolejne marzenia i wciąż poszukuję w sobie nowych pokładów energii na kolejne wyzwania, które są przede mną.
Jestem bardzo zadowolona ze zdjęć, które Wam przedstawiam. Wczoraj była tak piękna pogoda, że szkoda by było ją zmarnować i spędzić taki dzień w domu. Nawet krótkie spacery poprawiają mi bardzo humor. I choć żałuję, że nie ma śniegu, doceniam takie grudniowe dni, kiedy termometr pokazuje dwanaście stopni na plusie. Wprawdzie w taką pogodę, zupełnie nie potrafię nastroić się świątecznie, ale myślę, że mam na to jeszcze chwilkę czasu.
Wieczorem wybieram się na koncert Budki Suflera na Kraków Arena. Już nie mogę się doczekać, jako że jeszcze nigdy nie byłam na takim prawdziwym koncercie, a wprost uwielbiam piosenkę Jolka, Jolka pamiętasz..., którą zapewne zna każdy z Was.
Cudowne zdjęcia ♥ ja też lubię taką ciepłą zimę, ale mi nie przeszkadza ona w zdobyciu świątecznego nastroju ;)
OdpowiedzUsuńTakże jest we mnie walka dążenia do tego, co sobie założę ... :)
OdpowiedzUsuńMiłego koncertu! Ja staram się nie poddawać. Warto dążyć do celu!
OdpowiedzUsuńFajny nowy wygląd ;)
Świetnie wyglądasz, bosko! :*
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Cię serdecznie, http://juliet-monroe.blogspot.com/ KLIK :))
mega mi się podoba ta stylizacja :)
OdpowiedzUsuń[ life plan by klaudia ]
Miłego koncertu Ci życzę! Ja staram się dążyć do swojego celu, ale wiadomo - czasami wychodzi inaczej. Piękne zdjęcia! :)
OdpowiedzUsuńjest to ostatnia część "Mrocznej wieży" od Stephen'a King'a. Niestety nie mogę Ci nic o niej napisać ponieważ nie czytałam jeszcze żadnej części. Stephen King słynie z literatury grozy. Miałam okazję przeczytać kilka jego książek.Według mnie gość jest dobry. Więc jeśli lubisz tematykę sf, fantasy może cię zaciekawić.
OdpowiedzUsuńZdjęcia są śliczne, również życzę udanej zabawy :)
Bardzo podoba mi się ten płaszcz! :) Zdjęcia cudowne!
OdpowiedzUsuńZapraszam: http://fashioncarolinna.blogspot.com/
lepiej, jeśli nigdy się nie poddajesz, jakbyś miała zawsze być pesymistką, prawda? też się tak staram ;)
OdpowiedzUsuńOpowiastki Prawdziwe (klik)
Pierniki zrób koniecznie! Ja dopiero po latach doszłam do wniosku, że to jest kwintesencja smaku świąt :).
OdpowiedzUsuńWiesz jak to jest, czasami trzeba wylądować twarzą w błocie, tak to już jest - ale potem zapamiętujesz miejsca swoich potknięć i omijasz je szerokim łukiem ;)
PS. Ładny wygląd bloga, naprawdę ładny - taki estetyczny :)
O mamuniu, o mamuniu, ale tu u Ciebie cudownie. Jestem zakochana w wyglądzie bloga, marzy mi się coś tak starannie i minimalistycznie wykonanego.
OdpowiedzUsuńDobrze kochana, że już nadeszły u Ciebie te lepsze dni i mam nadzieję, że będą takimi i te ostatnie w szkole. Później już czeka nas długie wolne i naładujemy się samą pozytywną energią! :) Co do zdjęć to one też mnie zauroczyły. Masz wokół siebie jakąś taką magiczną cudowną aurę, wiesz? I piękna jesteś, pamiętaj!
Dziękuję Ci bardzo :)
UsuńJa sama wprost uwielbiam ten wygląd!
Osobiście uwielbiam spacery i polecam Ci je z całego serducha. Pokonywanie długich dystansów ze słuchawkami w uszach to najlepsze co może spotkać człowieka!
OdpowiedzUsuńTe chwile odpoczynku od świata są bardzo ważne. Ja, kiedy coś mi się ciągle nie udaje, odcinam się na chwilę, zostaję sama ze sobą i nie wyłażę choćby się waliło i paliło. I pomaga :) Zdjęcia rzeczywiście śliczne, Twoje włosy wyglądają na nich świetnie!
OdpowiedzUsuńbardzo dobrze, że się nie poddajesz! takie cechy się ceni
OdpowiedzUsuń__________________________
two pre-Christmas suprises
WWW.JUSTYNAPOLSKA.BLOGSPOT.COM
Ale uroczo wyglądasz na tych zdjęciach! :)
OdpowiedzUsuńJa również staram się nie poddawać, ale czasami sytuacje mnie niestety przerastają, żeby się nie poddać...
Chodzisz do liceum 2 w Krakowie? :)
OdpowiedzUsuńTeż lubię czasami chwilę samotności! Cieszę się że teraz mamy tyle wolnego :)
OdpowiedzUsuńhttp://onceethought.blogspot.com/
Jesteś bardzo ładna. Super zdjęcia:)
OdpowiedzUsuńPrzepiękne zdjęcia :) Bardzo mądry post. Też staram się nie poddawać.
OdpowiedzUsuńObserwuję, liczę, że znajdę tutaj więcej tak dobrych postów!
http://diadree.blogspot.com/
Widzę że przechodziłaś dokładnie ten sam stan co ja, tylko u mnie on trwał 3 tygodnie ;d
OdpowiedzUsuńsali-pno.blogspot.com
I jak koncert? :)
OdpowiedzUsuńJa byłam w wakacje na koncercie Dżemu, ale bez Ryśka to cóż, nie to samo.
A Budkę Suflera uwielbiam zwłaszcza za Bal wszystkich świętych
A zdjęcia cudowne, podoba mi się zwłaszcza płaszczyk z tą niebieską tuniką ♥
Obs? :)
Koncert był naprawdę wspaniały. Czuć było, że to już ich ostatni :)
UsuńDziękuję!
ja też nigdy się nie poddaje, bo nie warto :) śliczne zdjęcia!
OdpowiedzUsuńWesołych Świąt♥
http://madeline-girl.blogspot.com/
też mam czasem dni w których potrzebuję samotności :)
OdpowiedzUsuńnie warto się poddawać,i jak bawiłaś się na koncercie?
oleksandra-official.blogspot.com
Było to na pewno niezapomniane przeżycie! Mimo, że znałam zaledwie parę piosenek :)
UsuńJakie śliczne zdjęcia. ♥
OdpowiedzUsuńTeż lubię ciepłą zimę, ale święta bez śniegu to już nie święta.. Gdzie jest śnieg?
Wesołych Świąt!
hollyandholly1.blogspot.com
Piękne zdjęcia i śliczny outfit :)
OdpowiedzUsuńniestety w te święta w moim rejonie chyba nie będzie śniegu :/
Nie zawsze wszystko idzie zgodnie z naszą myślą, ale nie możemy się poddawać :) Świetne fotki!
OdpowiedzUsuńyou look soooo beautiful!
OdpowiedzUsuńI love this outfit on you and the photos look amazing as well :)
Xx Julia